Miłość. Czy zastanawialiście się nad tym, czemu ze wszystkich Boskich cech urzeczywistnienia, właśnie ta jest najpopularniejsza? To miłości poświęcono najwięcej uwagi w dziełach popkultury czy sztuki (ile piosenek, filmów czy wierszy powstało na ten temat!). To wokół miłości zawsze jest tyle szumu i emocji.
Nie bez powodu duchowe sercu umiejscowione jest w centralnej części naszego ciała. Otwarta czakra serca obejmuje swoją energią wszystkie pozostałe, ponieważ jednym z jej zadań jest równoważenie wszystkich tych aspektów naszego przejawiania się. Energia miłości jest głównym „prowokatorem” i paliwem dla tych działań. Ona sprawia, że cała ta mnogość Boskich cech funkcjonuje w harmonii i doskonale dogrywa się ze sobą.
Jak to wygląda w praktyce u osoby bez zaburzeń?
Otwarte i czyste serce emanuje miłością, która swobodnie przepływa przez wszystkie obszary naszej duszy, zasilając wszystkie pozostałe czakry. Z drugiej strony, pozostałe czakry zasilają również serce, więc mamy tutaj do czynienia z obustronnym przepływem. W ten sposób poszczególne aspekty Boskości (np. mądrość, wolność, lekkość, radość) mieszają się z miłością, sprawiając, że ona „przesiąka” tymi cechami. To sprawia, że miłość w swojej istocie jest złożonym uczuciem, które zawiera całą złożoność Boskiej genialności. To jest też przyczyna dla której niektórzy mówią, że „Bóg jest miłością”, ponieważ miłość zawiera w sobie wszystko, co Boskie i niczego tam nie brakuje. I teraz, gdy to uczucie miłości przepływa przez naszą duszę, zawierając w sobie te wszystkie Boskie cechy – z Boską genialnością równoważy, otwiera, naprawia, uzdrawia, harmonizuje, itd. wszystkie obszary naszego jestestwa.
Jest to system obustronny, czyli im bardziej otwieramy serce na miłość, tym bardziej ona nam ogarnia wszystko inne, a im bardziej urzeczywistniamy pozostałe obszary naszej duszy, tym bardziej one wspierają przejawianie miłości w jej najdoskonalszej, pełnej formie. W praktyce najskuteczniejsze będzie równoległe działanie od obu stron :)
Rozumiejąc te zależności możemy zauważyć, że tęsknota za miłością, która odczuwa naprawdę wiele osób nie jest potrzebą otwarcia się na pojedynczy, oderwany od reszty aspekt naszego istnienia. To tak naprawdę jest potrzeba przejawiania pełni naszego potencjału, doświadczając najcudowniejszego, genialnego uczucia miłości, które zawiera w sobie całą Boskość, jaka istnieje.
Jest też bardzo praktyczna wskazówka, która wynika z tego wszystkiego. Kontemplowanie miłości jest uniwersalnym i niezwykle prostym ćwiczeniem, które wspiera otwieranie naszego serca i pobudzanie miłości. To działa w ten sposób, że czujemy te aspekty miłości, na które jesteśmy otwarci, a reszta… no cóż… próbuje się przebić. A skoro w miłości zawiera się wszystko, to niezależnie od tego co robisz i na jakim etapie jesteś – tym prostym ćwiczeniem możesz wzmocnić otwieranie się na te brakujące aspekty, które najbardziej dojrzały do uzdrowienia i urzeczywistnienia. Kierowanie się miłością i dostrajanie się do niej na każdym kroku wzmacnia tą równoważącą rolę, o której pisałem wcześniej – dzięki temu będziesz miał pewność, że nie przegapisz jakiegoś kluczowego obszaru w sobie, ponieważ miłość wypłukuje i oczyszcza WSZYSTKO, co stoi na jej drodze i miłością nie jest.
Ja sam miałem o tyle szczęście, że zaczynając przygodę z rozwojem duchowym miałem ogromne parcie na stworzenie związku partnerskiego. Z tego powodu w swoich praktykach poświęciłem naprawdę mnóstwo czasu na oczyszczanie serca i kontemplowanie miłości, wierząc, że to przyspieszy przyciągnięcie idealnej partnerki. Dopiero po wielu latach zrozumiałem, że w ten sposób całkowicie przypadkowo uratowałem siebie przed pogubieniem się w rozwoju. Mając bardzo dużo ciężkiej i skomplikowanej karmy do przepracowania miałem naprawdę mnóstwo tendencji do tego, aby pójść nie w tym kierunku co trzeba. Na szczęście to właśnie pielęgnowanie miłości było tym, co oczyszczało moją drogę i naprostowywało mnie nawet wtedy, gdy jeszcze do końca nie wiedziałem, co robię :)
Wniosek jest więc prosty – jeśli szczerze postawicie miłość jako centralny punkt waszego rozwoju i życia, to nie musicie się o nic martwić – ona was uzdrowi, naprostuje, poprowadzi tak, aby było dobrze :)
Komentarze są zamknięte.