Ostatnie zmiany w życiu zachęciły mnie do tego, aby poodpuszczać sobie sztywne planowanie swojego życia, jakie towarzyszyło mi do tej pory, a które wynikało z traum dzieciństwa. Wychowując się w terrorze nieprzewidywalnego narcyza-tyrana, podświadomość bardzo mocno uczepiła się konceptu tworzenia sobie swojego bezpiecznego, przewidywalnego świata. I nie powiem, pozwolenie sobie na zbudowanie czegoś takiego przyniosło pewną ulgę i pozwoliło ugruntować dużo pozytywnych przekonań, ale na dłuższą metę okazało się również nieść za sobą niepotrzebne ograniczenia. Z tego powodu jestem nastawiony na to, aby nauczyć się znacznie bardziej płynąć ze spontanicznym nurtem Boskiego przepływu, co jest znacznie łatwiejsze, gdy ma się mniej do stracenia, bo wcześniejsza stabilność się troszkę rozsypała.
I powiem Wam, że zaczyna to przynosić naprawdę świetne efekty, a życie mnie bardzo pozytywnie zaskakuje na różne sposoby :)
Zainspirowało mnie to do nagrania dla Was medytacji właśnie w tym kontekście – otwierania się i układania sobie życia w zgodzie z Boskim przepływem. Dostępna jest na moim kanale Youtube, a znajdziecie ją tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=4I4VRUsdieI
Myślę, że w niedalekiej przyszłości nagram jeszcze kilka takich medytacji czy różnego rodzaju inne nagrania. Jak macie pomysły na konkretne medytacje czy chcielibyście się podzielić tym, jakiego rodzaju treści byście chętnie obejrzeli/usłyszeli to dajcie znać. W końcu to dla Was tworzę, więc chętnie wysłucham jakie macie potrzeby :)
btw. Miałem różne zapytania o to, czy wykonuję teraz normalnie sesje. Tak, jak najbardziej :) Czuję się teraz bardzo dobrze, może nawet lepiej niż kiedykolwiek, a na pracę jestem bardzo mocno nastawiony, także serdecznie zapraszam każdego, kto chciałby popracować ze mną nad swoimi sprawami :)


Komentarze są zamknięte.